Zaangażuj uczniów, czyli jak powtórzyć słownictwo przed testem?
Pojawia się dwa razy w roku. Pod koniec semestru. Od początku wiadomo, że nadejdzie, jednak mimo tego za każdym razem jakby zaskakuje…
Powtórzenie materiału przed testem to dość złożona sprawa. Żeby przebiegło prawidłowo i dało pożądane efekty, należy gruntownie je przygotować i zawrzeć wszystkie istotne elementy. Poza tym warto pamiętać, że żeby przeprowadzić je skutecznie, trzeba zastosować gamę różnorodnych ćwiczeń, bo tylko dzięki takiemu urozmaiceniu naszym uczniom będzie chciało się brać aktywny udział w lekcji. Jak to wszystko połączyć? Ja od jakiegoś czasu stosuję poniższy sposób i sprawdza się on znakomicie!
Na zajęciach przed powtórzeniem proszę kursantów, aby to oni sami przygotowali ćwiczenia na powtórzenie. W tym celu tworzymy zbiorczy zestaw na Quizlet, obejmujący cały zakres słownictwa z okresu, który chcemy powtórzyć. Ustalamy, kto jakie zadanie przygotuję i zapisujemy wszystko na liście. Wszystko odbywa się w formie gier językowych! Możemy zaproponować następujące rozwiązania:
- hangman – wybieramy tu raczej pojedyncze słówka zamiast wyrażeń
- kalambury – słówka lub wyrażenia, które nie są abstrakcyjne i dają się przedstawić w formie rysunku
- memory – wyrażenia składające się z co najmniej dwóch elementów lub przedstawione za pomocą obrazka
- domino – wyrażenia składające się z co najmniej dwóch elementów
- krzyżówka – tu mamy dowolność w wyborze słownictwa
- taboo – tu mamy dowolność w wyborze słownictwa
- gra planszowa – każde pole na planszy może być pytaniem o inne słówko! Jest to opcja zdecydowanie dla ambitniejszych uczniów
Taka forma powtórzenia jest bardzo skuteczna, gdyż, słuchacze są zaangażowani w proces przygotowania i odpowiedzialni za poszczególne ćwiczenia. Na zajęciach to oni je przeprowadzają, więc muszą bardzo dobrze kontrolować zasób słownictwa, a którym opierają swoja grę. Co więcej, mają poczucie, że mają wpływ na kształt zajęć, co całemu procesowi nauczania nadaje bardziej indywidualnego wymiaru. Wszystko odbywa się w bezstresowej atmosferze, ponieważ powtórzenie ma miejsce w formie gier. And last but not least, przygotowując ćwiczenie kursanci muszą się nieźle nagłowić! Każda gra jest inna i inne słownictwo będzie odpowiednie na przykład do gry w szubienicę, a inne do kalambur, co oznacza, że kursanci muszą cały materiał gruntownie przeanalizować, zanim dobiorą odpowiedni przykłady. Ostatecznie zamiast pasywnego powtarzania słówek mamy aktywna naukę, co pozwala o wiele lepiej zapamiętywać treści!
Przeprowadzałam powtórzenie w takiej formie już wielokrotnie i zdało ono egzamin za każdym razem! Warta tylko pamiętać, aby samemu przygotować jakieś ćwiczenia jako zabezpieczenie w razie, gdyby któremuś ze słuchaczy nie udało się przygotować gry! Dorośli mają to do siebie, że nie zawsze są super przygotowani do zajęć, a my musimy być gotowi na każdą ewentualność 😀
Bardzo polecam moją metodę i mam nadzieję, że sprawdzi się też u Was!
Kasia
Świetny pomysł z proszeniem uczniów o przygotowanie zadań powtórkowych w formie gier. Dzięki temu mogą realnie zaangażować się w powtarzanie całego materiału. Moimi ulubionymi są zdecydowanie kalambury, krzyżówki oraz taboo 🙂
Łączymy przyjemne z pożytecznym! Czy można chcieć więcej? 🙂
To całkowicie wystarczy i w zupełności satysfakcjonuje wszystkich – i uczniów, i nauczyciela 🙂